W dniu Święta Szkoły odbyła się II edycja Szkolnego Konkursu Ortograficznego. Wszyscy uczestnicy wykazali się doskonałą formą intelektualną! Spośród zmagającej się ze słowem pisanym szesnastki, wyłoniona została trójka najlepszych. Tytułem „Szkolnego Mistrza Ortografii” wyróżnieni zostali:

Angelika Rejterada 3a – I miejsce

Zuzanna Łabanowska 3b – II miejsce

Mateusz Ryszkiewicz 1c – III miejsce

fot. E. Tokajuk

Gratulujemy!

Uroczyste wręczenie nagród odbędzie się na najbliższym apelu szkolnym, a tymczasem zapraszam do lektury tekstu, z którym zmagali się uczestnicy konkursu.

Magdalena Nyga

WCIĄŻ IŚĆ, ABY SIĘGNĄĆ GWIAZD

Najsławniejszy torunianin, jeden z najtęższych umysłów epoki odrodzenia, był pasjonatem o szerokich horyzontach. „Czegokolwiek chwycił się ten wielki człowiek, we wszystkim prawie zostawił piętno swego twórczego rozumu” – pisał o ...

Koperniku wybitny uczony polski Jan Śniadecki.

W istocie, Kopernik był postacią ponadprzeciętnie uzdolnioną i chłonną wiedzy. Oczywiście na pierwszy plan, zarówno w kwestii fascynacji, jak i osiągnięć, wysuwała się zawsze astronomia, a ogłoszenie heliocentrycznej teorii budowy Układu Słonecznego najbardziej przyczyniło się do rozwoju nowożytnej nauki i filozofii i przyniosło odkrywcy największą chwałę. Początkowo tylko nieliczni wiedzieli o największej pasji Kopernika, który w wydanym w tysiąc pięćset czterdziestym trzecim roku dziele „O obrotach sfer niebieskich” stwierdził, że Słońce jest nieruchome, zaś Ziemia okrąża je w ciągu jednego roku. Nie można jednak puścić w niepamięć pozostałych dokonań wszechstronnego eksploratora kosmosu, choćby na płaszczyźnie ekonomii, w zakresie której był projektodawcą reformy monetarnej. Szeroki krąg zainteresowań badacza obejmował także politykę, filologię, poezję, sztuki piękne, geografię, medycynę, a ponadto matematykę i geometrię. Kopernik był wyuczonym prawnikiem, a nawet archiwistą, który sporządził inwentarz dokumentów skarbca zamku kapituły warmińskiej w Olsztynie.

Słynny astronom miał wielu adwersarzy, mimo to nie bał się kwestionować ugruntowanych przekonań, kroczyć nieutartymi ścieżkami i głosić poglądów rzekomo niedorzecznych. Udowodnił tym samym, że dzięki korzystaniu z potęgi umysłu i determinacji można wpłynąć na rozwój nauki, ziścić marzenia i na zawsze pozostać w pamięci przyszłych pokoleń.

Podążając za przykładem geniusza kosmologii, rzetelnie zabierzmy się do krzewienia wszem i wobec hasła: „Pasja doda ci skrzydeł!”. Życiowej monotonii niechybnie uniknie ten, kto nie zamierza spocząć na laurach, a bezustannie pożąda rozwoju, kształci się i w ogóle fascynuje światem. Na dobry początek warto zajrzeć do Centrum Nauki Kopernik, w gmachu którego, w sposób przyjemny i pożyteczny, można spędzić niejedno popołudnie i zapoznać się ze spuścizną utytułowanych uczonych.