fot. S. Ilona

   Mija właśnie 5 lat od kiedy w Gimnazjum nr 2 im. Mikołaja Kopernika w Olecku młodzież skupiona w Szkolnym Kole Caritas pod opieką Sióstr Nazaretanek angażuje się w działalność wolontariatu na rzecz środowiska lokalnego.

W bieżącym roku szkolnym w zajęciach SKC uczestniczy 45 wolontariuszy naszej szkoły. Tegoroczną aktywność młodzi gimnazjaliści rozpoczęli od ogniska integracyjnego. ?3 października bieżącego roku spotkaliśmy się przy ognisku, by jeszcze bardziej rozgrzać nasze dobre serca? ? mówi Siostra Ilona, opiekun SKC. Młodzież bardzo chętnie podejmuje wiele akcji z zakresu wolontariatu: rozwija dzieła charytatywne zbierając na ten cel pieniądze do puszek i rozprowadzając znicze Caritas. Bierze udział w akcji zbierania żywności w sklepach dla najuboższych rodzin parafii NMP w Olecku. Nasze Koło regularnie współpracuje z Hospicjum w Jaśkach: wolontariusze spotykają się z chorymi, wykonują różne prace manualne oraz porządkują teren wokół Zakładu (np. grabienie liści).

Obecnie w hospicjum realizowany jest projekt ?Rozwój aktywności i integracji mieszkańców miejscowości Olecko? w ramach działania Osi 4- LEADER. Bierze w nim udział 21 wolontariuszy, którzy 13 października, wspólnie z kolegami z Zespołu Szkół w Olecku, wyjechali na wycieczkę do Kamionki - ?Garncarskiej Wioski? koło Nidzicy. W sposób praktyczny poznawali ginące zawody z zakresu garncarstwa, krawiectwa i produkcji papieru czerpanego. Odkrywali również uroki agroturystyki i zielonej turystyki.

Agata Zientarska, Agnieszka Szafrankowska i Karolina Jarząb z klasy III A dzielą się swoimi wrażeniami z wyjazdu:

Agata: ?Moim zdaniem wycieczka była dobrze zorganizowana, panowała miła atmosfera, było dużo czasu na relaks. Żarty Siostry Ilony i nauka piosenki ?13-ego października? dostarczyły nam wiele rozrywki. Z chęcią pojechałabym jeszcze raz?.

Agnieszka: ?Wycieczka do Garncarskiej Wioski była bardzo udana? Poznałyśmy uczniów z innej szkoły. Najbardziej podobała mi się praca na kole garncarskim. Powstały tam ładne naczynia. Bardzo podobał mi się powrót z wycieczki: śpiewaliśmy piosenki, graliśmy w karty. Siostra Ilona opowiadała śmieszne kawały i uczyła nas piosenek. Moim zdaniem było super i nie mogło być już lepiej. Chętnie pojadę na następną taką wycieczkę!?

Karolina: ?Według mnie wycieczka była świetna. Poznałyśmy bardzo fajne osoby z innej szkoły. Cały czas było wesoło (zwłaszcza dzięki kawałom Siostry Ilony). Lepiąc z gliny można było pobudzić wyobraźnię i zrelaksować się. Jednym zdaniem wycieczkę uważam za udaną i mam nadzieję, że w najbliższym czasie pojedziemy na następną!?

Wojciech Jegliński