Strona Główna

MPKZ-P

Archiwum





Strefa wolna od dyskryminacji – wizyta studyjna w Finlandii PDF Drukuj Email
czwartek, 03 stycznia 2013 00:41

W ramach realizacji projektu „Wszyscy różni, wszyscy równi”, koordynatorzy i opiekunowie poszczególnych działań udali się do Finlandii – państwa, które w sposób modelowy, w praktyce, a nie tylko na papierze, wciela w życie politykę równouprawnienia.


fot. A. Kaczor, M. Nyga

Gro spotkań odbywało się w instytucjach pozarządowych, działających na rzecz szerzenia świadomości na temat równouprawnienia bądź wspierania i edukowania młodzieży w tym zakresie. Finansowane przez rząd organizacje odgrywają znaczną rolę w zmienianiu mentalności obywateli i uświadamianiu im kwestii równościowych, a obecność przedstawicieli instytucji pozarządowych w grupach roboczych poszczególnych ministerstw ma realny wpływ na korzystne zmiany w ustawodawstwie. Rząd ufa praktykom i czerpie inspiracje z ich doświadczeń, co przekłada się na efektywną współpracę.

 

W Finlandii funkcjonuje rozwinięta sieć instytucji, zajmujących się badaniami nad młodzieżą. Jedną z nich jest zaprzyjaźnione z polską Feminoteką Allinassi – organizacja która, prócz aktywnego uczestnictwa w życiu politycznym i brania udziału w procesach tworzenia prawa, bada zachowania młodzieży i uczy osoby pracujące z młodymi ludźmi, czym jest identyfikacja płciowa, czego dotyczą potrzeby i na czym polegają problemy chłopców i dziewcząt. Allianssi, jak wiele innych tego typu organizacji, edukuje, by oduczyć stereotypowego, krzywdzącego myślenia, wedle którego płeć warunkuje sposób życia. W kulturze istnieje dużo kodów na usprawiedliwienie zachowań chłopców („…bo chłopcy tacy są”). Złe zachowania chłopców postrzegane są jako normalne – chłopcy są „ofiarami dojrzewania” i nie mogą się kontrolować, bo rządzą nimi hormony. Oczekiwania wobec dziewczynek są dużo większe. Dziewczęta nieustannie są „na cenzurowanym”, cały czas muszą uważać, żeby nie przekroczyć granic, ustalonych dla nich przez społeczeństwo. W Finlandii powszechne jest powiedzenie: „Państwo jest najlepszym przyjacielem dziewczynki” i zgodnie z nim rząd wspiera organizacje, które przeciwdziałają ograniczaniu praw dziewcząt w sferze publicznej.


 

 

Nowatorskim rozwiązaniem, istniejącym tylko w krajach skandynawskich, są instytucje funkcjonujące pod nazwą „Dom Dziewczyn” czy „Dom Chłopców”, które stwarzają przestrzeń do rozwoju i dyskusji oraz pracy z własną płcią. Pracownicy tych instytucji nie powielają stereotypów płciowych, ale nie twierdzą też, że chłopcy i dziewczynki są tacy sami.

Zaspokajają potrzeby samotnych, nie mających wzorców rodzinnych dziewcząt i chłopców, których uczą wsłuchiwać się w siebie, pokonywać presję społeczną, odpowiadać na pytania, jak być Kobietą czy Mężczyzną? Pomysł na otworzenie „odrębnych domów” odpowiada potrzebom młodych ludzi, którzy w grupie jednopłciowej nie czują skrępowania, mogą być sobą, co pomaga im otworzyć się i mówić o swoich uczuciach, a w konsekwencji przezwyciężyć problemy i polubić siebie – spojrzeć na siebie troskliwym, kochającym okiem.

 

W pracy nad  własną tożsamością ważne jest również rozmawianie na temat ludzkiej seksualności, która nie dotyczy tylko cielesności, ale przede wszystkim uczuć i emocji. Pod tym kątem z młodymi dziewczętami i chłopcami pracuje SETA – organizacja propagująca prawa mniejszości płciowych i seksualnych. Ogromną rolę w edukowaniu na temat praw każdego człowieka, a w związku z tym poszanowania dla różnorodności seksualnej i płciowej, odgrywa szkoła. Orientacja nie jest wyborem, nie można jej zmienić własną decyzją czy zewnętrznym działaniem, dlatego pracując z młodymi ludźmi, należy ich wspierać, a nauczyciele mają ku temu szczególną sposobność. Edukacja w tym zakresie potrzebna jest również osobom heteroseksualnym, które powodowane normami społecznymi, hamują wiele zachowań, by nikt nie podważył ich heteroseksualności, co ogranicza i prowokuje do utrwalania schematów płciowych.

 

Niezwykle pouczające były również dyskusje z przedstawicielami rządu, którzy, od strony formalnej, nakreślili ujęty w prawie i obowiązujący w każdym obszarze życia sposób upowszechniania zagadnień równościowych.

 

Rzecznik do spraw równości powołana z ramienia Rady Edukacji Narodowej podkreślała, że równość nie jest czymś oczywistym i istotne jest edukowanie od podstaw każdego pokolenia w zakresie wiedzy obywatelskiej, jak i wiedzy o prawach człowieka. Wprowadzone 25 lat temu w Finlandii ustawodawstwo równościowe obliguje każdego, kto dostarcza usług edukacyjnych do przekazywania treści równościowych. Jednym z priorytetów Rady Edukacji Narodowej, co potwierdziły słowa starszego doradcy w tym wydziale, jest walka z segregacją w edukacji. Zgodnie z tym założeniem częścią kultury szkolnej powinno być promowanie nie tylko etnicznej czy wyznaniowej, ale i płciowej równości w edukacji. Szkoły mają za zadanie wspierać wybory zawodowe uczniów, tak, by były one zależne od motywacji i zdolności, nie zaś od społecznego podziału ról płciowych, który nakazuje dziewczętom wybierać studia humanistyczne (co skutkuje feminizacją niektórych zawodów), a mężczyznom techniczne. Propagowanie tej wiedzy nie może obyć się bez wyeliminowania stereotypów z podręczników i szkolenia nauczycieli w zakresie kulturowo-społecznego postrzegania płci (gender studies), by nie reprodukowali oni stereotypów u wychowanków.

 

Ponadto, szkoły zobowiązywane są do tworzenia tzw. planów równościowych. Na podstawie ankiet wyłaniany jest najważniejszy problem, wynikający ze specyfiki danej społeczności uczniowskiej (na przykład prześladowania ze względu na płeć bądź różnice kulturowe), który, z pomocą metod ujętych w planie, cała społeczność szkolna stara się zminimalizować.

 

Obowiązek szerzenia wiedzy na temat równości i tolerancji w szkole, wypełnianie zadań zawartych w planach równościowych, kampanie społeczne oraz projekty organizacji pozarządowych mają wyrównywać szanse w dostępie do edukacji, eliminować ze świadomości niesprawiedliwy podział na role płciowe, uczyć, że nie istnieje rozłam na męskie czy damskie zachowania i zawody, promować niestereotypowy wybór dalszej drogi zawodowej i przeciwdziałać nierównościom płacowym spowodowanym różnicą płci. Jak widać na przykładzie Finlandii, wielopłaszczyznowe działania pomagają realizowane cele i przynoszą pożądane efekty.

 

Dzień wyjazdu do Helsinek, w sposób niezamierzony, ale jakże symboliczny, zbiegł się z Międzynarodowym Dniem Praw Człowieka, który obchodzony jest corocznie 10 grudnia, w rocznicę podpisania przez ONZ Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Obowiązkiem każdej społeczności jest propagowanie przestrzegania praw człowieka, dbanie o to, by normy przestały być jedynie etycznymi wskazówkami, a stały się obowiązującym prawem. Mając świadomość, jak bardzo powszechne respektowanie praw człowieka jest istotne na drodze do osiągnięcia trzech globalnych celów Pokoju, Rozwoju i Demokracji, wszyscy powinniśmy być odpowiedzialni za szerzenie wiedzy prorównościowej. Szczególnie zaś w szkołach edukacja antydyskryminacyjna musi stać się ważnym, świadomym działaniem podnoszącym wiedzę, umiejętności i wpływającym na postawy, mające na celu przeciwdziałanie dyskryminacji i przemocy oraz wspieranie równości i różnorodności. Realizując projekt „Wszyscy różni, wszyscy równi”, aktywnie włączamy się w wypełnianie idei propagowania równości i powszechnego stosowania prawa – rozwijamy wśród uczniów i nauczycieli kompetencje społeczne i obywatelskie oraz uwrażliwiamy ich na kwestie antydyskryminacyjne.

 

Magdalena Nyga