fot. W. Jegliński,                                           fot. W. Bukpaś


11 listopada - dzień refleksji nad Ojczyzną

   W dniu 11 listopada obchodziliśmy 92 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości .Droga do tej wolności była jednak długa, kręta i wyboista. Polacy przez cały wiek XIX próbowali ją odzyskać. Nie udało to się podczas wojen napoleońskich, powstania listopadowego, Wiosny Ludów, powstania styczniowego, czy innych, mniej znanych zrywów niepodległościowych. Zaborcy swoimi działaniami próbowali rodaków pozbawić tożsamości narodowej. Jak się okazało bezskutecznie.

   Dopóki między Austrią, Prusami i Rosją istniał solidaryzm w sprawie polskiej, dopóty nasi przodkowie nie mieli szans na niepodległość, a jak pokazał wiek XIX wszelkie powstania tylko pogarszały sytuację. Iskierka nadziei w sercach Polaków rozbłysła pod koniec stulecia, gdy państwa te znalazły się w dwóch przeciwstawnych do siebie blokach wojskowo-militarnych (trójprzymierze i trójporozumienie).

   Mimo takiej zmiany w 1914 roku, gdy wybuchła I wojna światowa szanse na   niepodległość były tylko prowizorycznie. Premier brytyjski Henryk Asquith w ten sposób zakomunikował Ignacemu Paderewskiemu o polskich szansach na odrodzenie ,,Nie ma żadnej nadziei na przyszłość dla Ojczyzny Pana?. Jak się okazało historia napisała na szczęście inny scenariusz. Począwszy od roku 1916, sprawa polska stawała się co raz bardziej znacząca na arenie międzynarodowej. W końcu państwa ententy musiały zaakceptować prawa do wolności  odradzającego się narodu i uznały powstały w Paryżu Komitet Narodowy Polski, za oficjalną reprezentację Polaków.

   W dniu 11 listopada 1918 władzę wojskową w Warszawie, przybyłemu dzień wcześniej z więzienia w Magdeburgu, Józefowi Piłsudskiemu przekazała Rada Regencyjna. Tego samego dnia kapitulację podpisało ostatnie walczące państwo centralne-Niemcy, co definitywnie zakończyło I wojnę światową, jeden z najkrwawszych konfliktów w historii świata. Data 11 listopada jest jednak datą symboliczną, ponieważ walka Polaków po 123 latach niewoli ostatecznie zakończyła się dopiero w 1922 roku. Była to zarówno walka zbrojna o granice, jak i bardzo ważne również zmagania dyplomatyczne podczas obrad konferencji pokojowych.

   Dzisiaj 92 lata po tych wydarzeniach każdy prawdziwy Polak - patriota powinien pamiętać o tak pięknej, a zarówno krwawej karcie w historii ojczystej. Powinien potrafić uszanować, że jego przodkowie poświęcali życie w walce za Ojczyznę. Powinien również w duchu podziękować, że może dzisiaj żyć w wolnym niepodległym, demokratycznym państwie, gdzie bez problemów rozwija swoje życiowe pasje.

   Przy okazji świąt państwowych pojawia się modne ostatnimi czasy słowo-patriotyzm. Co w dzisiejszych czasach oznacza to słowo? Na pewno inną definicję tego słowa poda młodzież, inną dorośli. Jak być dobrym obywatelem i patriotą?- na to pytanie każdy sam musi sobie odpowiedzieć. Dzisiejszy patriotyzm na pewno różni się od tego z czasów II wojny światowej, bo współczesna młodzież nie staje przed takimi problemami jak ta np. walcząca w Szarych Szeregach.

Fakt, że dobro Ojczyzny leży nam na sercu można udowodnić na wiele sposobów: obchodząc święta państwowe i wywieszając flagę w oknie, przypinając do kurtki kotylion, znając słowa hymnu narodowego, a także popularyzując mowę ojczystą. Przykładów takich możemy znaleźć wiele. Nie zapominajmy jednak, że prawdziwym Polakiem i patriotą jesteśmy na co dzień i w każdy ,,szary? dzień powinniśmy pielęgnować te wartości.

Konrad Wiśniewski